Falstart Gwiazdy

Na ciężkim boisku i w trudnych warunkach przegrywamy w pierwszej kolejce z Zamkiem Bierzgłowskim 2-1. Gwiazda od początku spotkania chciała narzucić tempo gry co przyniosło kilka dogodnych sytuacji, ale niestety zabrakło szczęścia, aby piłka znalazła drogę do siatki. Znakomitych sytuacji nie wykorzystał Marko Gorczyca czy Emil Nowak. Zamek groźny był ze stałych fragmentów gry. Po jednej z takich akcji w zamieszaniu podbramkowym tracimy bramkę na 1-0.  Po przerwie Gwiazda ruszyła do odrabiania strat szukając gola dającego wyrównanie. Niestety to gospodarze wychodzą na dwubramkowe prowadzenie po błędzie naszego bramkarza. Nie złamało to naszych piłkarzy i nadal napierali na bramkę przeciwnika, dążyli do strzelenia bramki kontaktowej. Udało się z rzutu rożnego piłkę dorzucił Przemek Misiaszek, a bramkę kontaktową strzela Emil Nowak. Do ostatniej sekundy Gwiazda walczyła o zmianę rezultatu zamykając Zamek na własnej połowie, ale w piłce nożnej liczą się strzelone bramki i to gospodarze mogli się cieszyć z 3 punktów.

W kadrze zabrakło naszych snajperów Adama Cieślińskiego, który ma drobny uraz stawu skokowego, oraz Mateusza Piórkowskiego, który w sobotę zmienił stan cywilny - przy okazji jeszcze raz serdeczne gratulacje dla młodej pary !!  Mamy nadzieję, że następnej kolejce skład będzie już optymalny.

Kolejny mecz z Unią Wąbrzeźno w Starogrodzie w sobotę początek spotkania godzina 16. Zapraszamy.