Ciemne chmury nad Glks
Ciemne chmury zebrały się nad Gwiazdą. W dwóch ostatnich meczach straciliśmy aż 15 bramek. W poprzedniej kolejce Gwiazda udała się do Torunia rozegrać mecz z miejscowym Pomorzaninem. Przegraliśmy 5-1. Zawodnicy z grodu Kopernika byli od nas szybsi wymieniali sporo podań bramki wpadały po składnych akcjach. Mecz ustawiły szybko stracone bramki w tym jedna z karnego. Do przerwy złapaliśmy kontakt za sprawą Emila Nowaka. Niestety po przerwie sędzia drugi raz dyktuje rzut karny ( dyskusyjny ) i na więcej w tym meczu już stać nas nie było. Przegraliśmy zasłużenie 5-1
Mecz z Wojownikiem na długo zostanie w pamięci nie tylko zawodnikom, ale też kibicom. Nikt chyba nie spodziewał się takiego wyniku. Tak się złożyło, że w meczu nie mogło zagrać kilku naszych podstawowych zawodników - Emila Nowaka, Marka Jarocha, Piotra Smigielskiego czy Marcina Domagalskiego. Wojownik wykorzystał każdy nasz najmniejszy błąd i tego dnia każde prawie dotknięcie piłki zamieniali na bramkę. Gwiazda do pierwszej bramki ( z karnego w 15 minucie ) grała to co sobie założyła i stworzyła sobie dwie trzy sytuacje. Po rzucie karnym Wojownik poszedł za ciosem i zdobywa kolejno drugą i trzecią bramkę po naszych błędach. Zanim się otrząsnęliśmy do przerwy Wojownik dorzuca jeszcze dwie kolejne. Po tej pierwszej połowie zawodnicy stracili już wiarę, a Wojownik robił swoje cieszył się piłką i strzelał kolejne bramki nie wierząc chyba, że z taką łatwością im to przychodzi. Gwiazda w tym dniu nie wykorzystała nawet rzutu karnego. Honorowe trafienie zaliczył Dawid Kujawowicz. Sędzia w tym spotkaniu kartek nie żałował siedmiu zawodników z naszej drużyny zobaczyło żółty kartonik. Trzeba pogratulować Wojownikowi zwycięstwa w takich rozmiarach i życzyć awansu. Po takim meczu trudno byłoby o tym nie myśleć. My musimy się podnieść z kolan, przeanalizować to co się stało i walczyć w kolejnych meczach. Idealnie byłoby ograć lidera Stal Grudziądz, który w najbliższą sobotę przyjeżdża do Starogrodu. Czy zawodnicy pokażą charakter ? Czy uda się sprawić niespodziankę ? Na te pytania będzie można odpowiedzieć po spotkaniu.