Twierdza nie do zdobycia

Twierdza nie do zdobycia

Piłkarze Gwiazdy pokonują Wojownik Wabcz 1-0 po bramce Mateusza Piórkowskiego już w 9 minucie spotkania. Faworytem spotkania był Wojownik Wabcz, który w swoim składzie ma Piotra Grossa bramkostrzelnego zawodnika. Piotr jeszcze nie dawno strzelał bramki w III lidze, oraz Mateusza Kordowskiego byłego zawodnika Wdy Świecia, który wznowił karierę. Kadra Wojownika oparta jest również na kilku doświadczonych zawodników ogranych w wyższej lidze i dobrze radzi sobie w rozgrywkach ligowych przyjeżdżając do Starogrodu jako vice lider. Od początku meczu zawodnicy Gwiazdy realizowali plan taktyczny nakreślony przez trenera co przyczyniło się do końcowego wyniku na korzyść Gwiazdy. Już w 9 minucie Mateusz Piórkowski po dobrym zagraniu Marka Jarocha wyprowadza Gwiazdę na prowadzenie, którego nie oddaliśmy do samego końca. Wojownik swoich szans szukał ze stałych fragmentów gry, które były dobrze przećwiczone. Gwiazda mogła podwyższyć prowadzenia, ale piłka po rzucie wolnym trafiła w słupek, a w kliku sytuacjach zabrakło precyzji w wykończeniu. Dobrze w bramce spisywał się też Przemek Syrocki, który nie popełnił żadnego błędu broniąc min sytuację sam na sam z zawodnikiem Wojownika. W końcówce spotkania goście próbowali zdobyć bramkę na wagę remisu rzucając wszystkie siły do ataku, ale nasz zespół wyszedł z tego zwycięsko i mógł cieszyć się z trzech punktów. Podsumowując spotkanie dużo walki i sytuacji podbramkowych. Mecz mógł się podobać licznie przybyłym kibicom na nasz stadion. Mimo spotkania derbowego zawodnicy grali bardzo czysto bez żadnych złośliwości za co należą się brawa. Trener Gwiazdy dziękuje wszystkim zawodnikom za wiarę w zwycięstwo i dobrą postawę na boisku. Kibice oczekują takiego podejścia w każdym meczu ligowym :)

Nawiązując do nagłówka " Twierdza nie do zdobycia" Gwiazda od kwietnia zeszłego roku na własnym boisku jest nie pokonana. Ostatnia porażka Gwiazdy u siebie była ze Stalą Grudziądz 1-8 było to dokładnie 4 kwietnia 2014 roku. Oby tak pozostało jak najdłużej.

Kolejny mecz rozegramy ze wspomnianą Stala Grudziądz w sobotę o godzinie 16 w Grudziądzu.

Trampkarze Gwiazdy niestety ulegli Pomorzaninowi Toruń 1-2. Jedyną bramkę strzelił Krzysztof Rutkowski, który dziś obchodzi swoje 14 urodziny. Przy okazji Zarząd Klubu składa serdeczne życzenia Krzysiowi wiele radości z gry w piłkę i jak najwięcej strzelonych bramek w barwach Gwiazdy, a przede wszystkim zdrowia i wyników w nauce :)

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości