W Cyklonie bez punktów z Pogromem zwycięsko

W Cyklonie bez punktów  z Pogromem zwycięsko

Nasz zespół nie może ustabilizować formy. W Cyklonie pierwsze minuty wyglądały obiecująco zdobyliśmy bramkę ( Marek Ułanowski ) przeważaliśmy prowadziliśmy grę do momentu kontuzji Patryka Jakubca.  Z powodów osobistych zabrakło min. Przemka Misiaszka, Mateusza Piórkowskiego Adama Ziemlewskiego i kilku innych zawodników. Cyklon do przerwy jeszcze wyrównał i mecz rozpoczął się od nowa. Po przerwie gospodarze zdobywają przypadkową bramkę po rykoszecie naszego zawodnika i w samej końcówce ustala wynik z rzutu karnego. Trzeba nadmienić, że w tym spotkaniu poziom sędziowania zawodów był żenujący.

Po Cyklonie gościliśmy u siebie Pogrom Zbójno. W składzie od początku meczu znalazł Adam Cieśliński, który wrócił do pełni sił po kontuzji. Pogrom nie przyjechał na wycieczkę i postawił trudne warunki strzelając jako pierwszy bramkę ładnym strzałem zza pola karnego. Po straconej bramce sprawy w swoje ręce wziął Cieśliński. Najpierw z głowy wyrównuje po wrzutce z prawego sektora boiska, chwilę później po ładnym zagraniu Emila Nowaka grający trener Cieśliński strzela na 2-1 i z takim wynikiem kończymy pierwszą połowę. Po wznowieniu gry Pogrom ruszył do odrabiania strat, ale dobrze graliśmy w obronie łącznie z naszym bramkarzem Przemkiem Syrockim. W międzyczasie trener dokonuje dwóch zmian na placu gry pojawił Adam Ziemlewski i Mateusz Ziółkowski. Popularny "Ziemli" chwilę później pięknym lobem strzela trzecią bramkę dla Gwiazdy. W końcówce spotkania po wrzutce w pole karne do głowy wyskoczył Daniel Pawłowski, który zostaje faulowany  przez golkipera Pogromu i sędzia dyktuję rzut karny. Do piłki podszedł Mateusz Ziółkowski i ustala wynik spotkania strzelając na 4-1.

W sobotę czeka nas potyczka w Czernikowie z beniaminkiem A klasy miejscową Victorią. Początek spotkania godzina zaplanowany na godzinę 14.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości