Zwycięstwo w Łasinie

Pierwsze zwycięstwo tej wiosny odnieśli piłkarze Gwiazdy na ciężkim terenie w Łasinie. Po bramkach Daniela Pawłowskiego i Emila Nowaka wygrywamy 2-1. Trener Andrzej Szczepański może być dumny ze swoich podopiecznych bo w debiucie wychodzi zwycięski. Dodajmy, że nasz trener w przeszłości bronił barw Piasta Łasin, a obecny trener gospodarzy prowadził Stal Grudziądz w której to razem budowali drużynę. Andrzej Szczepański jako zawodnik Tomek Frelek jako trener. Teraz spotkali się na ławkach trenerskich.

 W tej rundzie nikt punktów za darmo nie odda. Kilka drużyn deklaruje chęć awansu, pozostałe drużyny chcą być spokojne utrzymania i walczą o ligowy byt więc nie ma odpuszczania. Wracając do meczu w Łasinie pierwsza połowa zdecydowanie dla Gwiazdy. Już w 9 minucie Daniel Pawłowski kończy całą akcję zespołu i wyprowadza Gwiazdę na prowadzenie. Piast szukając wyrównania przeprowadza kilka groźnych akcji po jednej z nich Krzysztof Klein wybija piłkę z linii bramkowej. Do przerwy Emil Nowak przeprowadza indywidualną akcję i strzela drugą bramkę dla GLKS. Chwilę wcześniej Marcin Kreczmer oddaje strzał zza pola karnego, ale bramkarz wybija piłkę za linię autową. Cała pierwsza połowa to dużo walki szybkie tempo gry z obu stron. W drugiej połowie Łasin po 10 minutach łapie kontakt i do końca szuka bramki dającej choćby jeden punkt. Ta sztuka się jednak nie udaje Gwiazda dzielnie wybijała z rytmu gry gospodarzy i inkasuje pierwsze punkty. W zespole zabrakło naszego snajpera Mateusza Piórkowskiego, który pauzuje za kartki reszta kadry była do dyspozycji trenera Andrzeja Szczepańskiego.

Kolejny ważny mecz Gwiazda podejmie na własnym boisku Unię Wąbrzeźno. Uważamy, że jest to jeden z kandydatów do awansu. Tak jak wcześniej wspomnieliśmy nie będzie łatwych spotkań i zawodnicy Gwiazdy muszą wznieść się na wyżyny swoich możliwości i postarać się powalczyć o komplet punktów. Ta kolejka może dużo zmienić w układzie tabeli i aby trzymać kontakt z czołówką trzeba ten mecz wygrać. Z takim nastawieniem trzeba wyjść na plac gry. A jaki  będzie wynik końcowy boisko zweryfikuje.

Do meczu przygotowujemy się pod okiem Adama Cieślińskiego, który wspólnie z trenerem Szczepańskim przeprowadził wtorkowe zajęcia. Adam przekazuje nam swoje boiskowe doświadczenie i zgodnie z umową jest i będzie w naszym klubie.  Pomaga w treningach co pozytywnie wpływa na cały nasz zespół.

Zapraszamy kibiców na mecz SOBOTA godzina 15 Starogród.