Nareszcie koniec...

Niecały miesiąc temu "Gwiazda" wysoko przegrała mecz w Świedziebni bo aż 7:1. Wszyscy myśleliśmy,że gorzej już być nie może i będzie tylko lepiej. Niestety... W przeciągu miesiąca doznaliśmy 3 porażek,a ostatnio wysoko bo aż 6:0 przegraliśmy w Czernikowie. To wszystko sprawia,że jutro musimy wygrać...by być pewnym utrzymania w A - klasie.

Wysokie 4 miejsce w tabeli i strata 11 punktów do w-ce lidera. Tak wyglądała pozycja "Gwiazdy" po rundzie jesiennej. Dziś wygląda to tak,że zajmujemy 9 miejsce, od 7 spotkań nie potrafimy wygrać meczu (nie liczą walkowera otrzymanego dzięki drużynie "Kasztelana Papowo",która nie stawiła się na mecz) i tu UWAGA! nie jesteśmy pewni utrzymania w A-klasie! To wszystko za sprawą tego,że w wyższych ligach niestety nie wiedzie się drużynom z naszego okręgu i przy ewentualnym spadku tych drużyn ze swoich lig, będzie trzeba im zrobić miejsce w naszej lidze. Jesteśmy po rozmowie z działaczem Związku KPZPN i otrzymaliśmy informację,że istnieje taka ewentualność,że z naszej ligi może spaść aż 7 ekip. Jest to mało prawdopodobne,ale najlepiej było by zająć jednak miejsce,które dawało by spokój. Biorąc powyższe pod uwagę jeśli jutro przegramy mecz z drużyną "Pogromu" Zbójno,a wyniki innych meczów ułożą się niekorzystnie dla nas to zajmiemy 6 miejsce od końca co oznaczałoby zagrożone miejsce spadkiem. Nikt się tego nie spodziewał,że po dobrej rundzie jesiennej dojdzie do tego,że znajdziemy się w takiej sytuacji,jak dziś się znajdujemy. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla naszych piłkarzy ponieważ to oni tworzą wynik sportowy i to ich trzeba za niego rozliczać. Z drużyną stało się coś złego i to jest najlepszy moment na to by usiąść,porozmawiać,wyciągnąć wnioski,ale najpierw....trzeba wygrać jutrzejszy mecz! Mobilizować na jutrzejszy mecz nie trzeba chyba nikogo. Początek meczu o godz. 15:00 w Starogrodzie.